MARAKESZ - totalnie zaskakujący, nieprzewidywalny.
Mieliśmy rezerwację hostelu w bliskiej odległości placu Jamaa el Fna ... jak się później okazało było to jedno z ciekawszych miejsc, gdyż można było zobaczyć odrobinkę prawdziwego życia w medynie. Nie mniej odnalezienie się w wąskich uliczkach jest nie małym wyzwaniem:) Idąc uliczkami do celu z plecakami i mapą w ręku byliśmy cały czas atakowani przez tubylców, którzy chcieli na nas zwyczajnie zarobić pokazując nam drogę. Ogólnie uciążliwa sytuacja ... upał niemiłosierny, plecaki, hałas, jeżdżące w koło motorki i te ciągłe zaczepki!Jeden mały chłopiec obiecuje, że droga potrwa 3 minuty i jesteśmy u celu. Trudno było nam zaufać mu ale nie mieliśmy za bardzo opcji. Także z lekkim dystansem, podążamy za nim. Rzeczywiście po krótkim czasie znajdujemy ulicę z numerem domu ...po czym koleś wyciąga rękę i mówi "paper". No to przekalkulowałem sobie ichniejsza walutę i dostał cwaniak 20 dirhamów (mniej więcej 2 Euro co i tak jest za dużo ... problem bo nie miałem mniej w papierku) co skomentował " ee man this is nothing ... two hundred!!!". Na co nie zareagowaliśmy specjalnie i weszliśmy do hostelu. Także uwaga ... uczulam na szukanie miejsca noclegowego w sukach!!!
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Generalnie Marakesz jest dosyć tani. Obiad (Couskus, Tajin) w jednej z knajpek na Jamaa el Fna kosztuje mniej więcej 45-60 Dirhamów (czyli max 6 euro). Do tego trzeba dodać kilka napojów w czasie takiego posiedzenia ... upał naprawdę dokucza także trzeba schładzać organizm co jakiś czas. Oczywiście jedzenie jest pyszne ...także zachęcamy do próbowania tamtejszych specjałów. Po jedzonku dla lepszego trawienia spróbujcie tamtejszą herbatkę z ogromną ilością mięty.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Zwiedzanie miasta.
Myśmy się skusili na opcję BUS TOUR, która kosztowała nas 100 Dirhamów na głowę. Myślę, że ciekawa opcja z możliwością zdobycia wielu interesujących informacji na temat Marakeszu jak i całego Maroka. Osiągnięcie pewnych miejsc samemu może być skomplikowane, gdyż poruszanie się po medynie nie należy do łatwych.
----------------------------------------------------------------------------------------------------
Inne hinty:
- targujemy się o wszystko! Zwykle gadzet mozna kupic za 30-40% ceny wyjściowej.
- koniecznie trzeba spróbować herbatkę, super przyrządzoną z duża ilością mięty ... sposób podania/nalewania też daje ciekawy efekt
- w celu zakosztowania Marakeszu trzeba się zgubić w wąskich uliczkach ...na pewno nikt nie będzie żałować.